Jejciu jejciu jejciu... To już miesiąc z hakiem od ostatniej notki. Miała dodawać częściej a tu nic. Znowu muszę przepraszać... A co najgorsze nic nie mam :( większość bazgrołów została w zeszytach w pokoju w internacie. Postaram się je dodać w najbliższym czasie.
Dziś przybywam z propozycją. Jako że na rysowanie brak mi czasu i miejsca w internacie, a gdy jestem w domu albo odrabiam lekcje, albo się uczę, albo śpię, a w międzyczasie chcę spędzić trochę czasu z rodziną na rysowanie pozostaje dosłownie chwila. Mam wiele nieskończonych prac i naprawdę rzadko by się pojawiały. Co więc powiecie na to, aby na blogu pojawiały się nie tylko moje prace, ale także i notki o przyborach z moją recenzją, czy notki o artystach i ich prace?
Ten blog wiele dla mnie znaczy, bo jest ze mną już trochę czasu. Mam kilku stałych czytelników i mordka mi się cieszy za każdym razem jak widzę codziennie zwiększający się licznik odwiedzin, nawet gdy nie daję znaku życia przez ponad miesiąc. Bardzo wam za to dziękuję i proszę o choć słowo, w którym wypowiecie się na temat mojego pomysłu, lub podrzucicie swoje :)
Jeszcze raz przepraszam i bardzo dziękuję :)