poniedziałek, 28 lipca 2014

' 55 Waaakacje i akwarele

No cóż że nawalam z ilością wstawianych notek to już chyba taka norma, nawet się nie będę tłumaczyć :)
Jak Wam lecą wakacje? Ja się mogę pochwalić, że anginę już zaliczyłam (taaak tylko ja potrafię być chora w wakacje taka norma). No i usiłuje nie jeść słodyczy, a z tym bywa różnie... No nie moja wina, że urodziłam się łasuchem... Ale nie o tym teraz.
Co udało mi się stworzyć do tej pory? Niewiele niestety...

W czasie wakacji, które do tej pory stanowił generalny remont mojego zacnego domku, więc się trochę nakurzyło -.- powstały dwa szybkie szkice.



Po tym szkicu zdałam sobie sprawę, że tyle nie rysowałam, że prosty szkic twarzy sprawia mi trudności, więc wzięłam się za słonia :)

Oraz dokończone wczoraj akwarele dla mojego brata do pokoju :) 



Na razie to tyle. Mam nadzieję, że jakoś się ogarnę i będę rysować częściej, bo w sumie zapomniałam już ile to sprawia frajdy ^^ Niby wakacje wakacjami, ale moja nauczycielka od polskiego nie da nam się nudzić. Dostaliśmy 10 obszernych lektur na wakacje, w sumie może lepiej później nie będzie czasu, żeby je przeczytać, a wstyd nie znać Pana Tadeusza :)
Także miłych wakacji :*

8 komentarzy:

  1. Świetne wszystkie prace, bardzo mi się podobają. ;)
    U mnie też remont pełną parą, o zgrozo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że więcej tworzysz dla innych niż dla siebie.
    Dziewczyna bardzo ładna, ale przyczepię się do oczu. Może to taki styl, ale mnie zawsze denerwuje, jak ktoś je tak rysuje ;P. Moją taką za ciemną obramówke, choć muszę cię pochwalić za to, że i tak ładnie wyglądają ;). I ucho mi się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie rysunki są świetne, ale ten słoń jest przecudnowny.
    Chociaż te jego oczy są takie niezwykłe. I z lekka mnie przerażają.

    OdpowiedzUsuń
  4. słonik jest przeuroczy, na początku to on najbardziej zwrócił moją uwagę. Co do portretu... Jeszcze troszkę musisz popracować nad oczami, choć i tak bardzo mi się podoba ta praca :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Słodki ten słonik, takie luźne szkice bardziej do mnie przemawiają niż fotorealizm :) Samoloty też super, takie bajkowe, fajnie radzisz sobie z akwarelami, ja ich nie ogarniam. Co do portretu, wygląda jakbyś nie cieniowała twarzy, chociaż może to kwestia zdjęcia lub zamierzony efekt, ucho trochę za wysoko. Natomiast włosy bardzo fajnie narysowałaś, tak lekko, widać, że się unoszą.
    Pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zobaczyłam szkic dziewczyny to od razu pomyślałam-Maisie Williams! :)
    Zazdroszczę talentu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie rysunki świetne, ale najbardziej podobają mi się te samoloty. Dobrze radzisz sobie z akwarelami:) Właśnie, czy akwarele są trudne? Bo jeszcze nie malowałam nimi, a chciałabym to zrobić. Słonik też wyszedł fajnie, podobają mi się takie szybkie szkice (może właśnie dlatego, że sama ich nie robię)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Hehehe ja mam taki post od słodyczy co tydzień i co tydzień go przekładam na następny xD Pamiętam jak zarzekłam się, że przeczytam "Pana Tadeusza" i siedziałam pół nocy nad tą lekturą ale dałam radę :D Prace mi się podobają, szczególnie portret, ma coś w sobie uwodzącego. Zapraszam do mnie, trochę zaniedbałam blog ale powracam do prowadzenia :) http://artkrzywda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń